Marlena i Kuba po ślubie postanowili uczcić to wyjątkowe wydarzenie sesją plenerową na terenie Zamku Topacz. Wybór ten okazał się trafiony – piękne, kwitnące hortensje stworzyły niesamowity klimat, który z jednej strony kojarzył się z romantyzmem, a z drugiej – z niepowtarzalnym urokiem natury.
Sesja rozpoczęła się wczesnym rankiem, kiedy to słońce zaczynało powoli wstawać nad zamkowymi murami. Marlena założyła piękną, romantyczną suknię ślubną, która perfekcyjnie pasowała do otoczenia. Jej uśmiech i radosna energia przyciągały uwagę nie tylko Kuby, ale także przechodniów, którzy nie mogli oderwać wzroku od tej pięknej pary.
Kuba również wyglądał wspaniale – w eleganckim garniturze, sprawiał wrażenie przystojnego księcia z bajki. Razem tworzyli niesamowicie harmonijną parę, którą można by porównać do kwitnących hortensji – pięknych, wspaniałych i bardzo stylowych.
Sesja odbywała się w różnych miejscach na terenie zamku – w ogrodach, przed zamkiem a także nad wodą. Każde zdjęcie było inne, ale wszystkie z nich emanowały romantyzmem i miłością. W tle słychać było szum drzew i śpiew ptaków, a na twarzach Marleny i Kuby malowało się szczęście.
Podsumowując słowa, które najlepiej oddają atmosferę tej sesji to: romantyzm, natura, piękno, harmonia, elegancja, urok, radość i miłość. Każde zdjęcie to prawdziwy skarb, który zostanie z parą na całe życie i przypominać im będzie o tym, jakie szczęście mieli dzięki sobie i temu wyjątkowemu dniu.
Zapraszamy Was do oglądania a my raz jeszcze dziękujemy naszej wspaniałej Młodej Parze za zaufanie i energię, która panowała podczas naszej sesji! Było wspaniale!